piątek, 11 maja 2018

Bohaterzy wewnątrz nas



   Każdy w swoim życiu jest bohaterem, który może zmienić bieg ludzkości, bo któż z nas nie słyszał o ludziach, którzy poświęcili wszystko w imię swojej idei. Każdy z nas na pewien sposób ratuje kogoś i pozostawia ślady, niekiedy pełne ran i krwi, a innym razem przebłyski świecy, które pozostają na naszej drodze już zawsze.
Żyjemy jako wojownicy, jako szaleńcy i zwycięzcy, ale są też tacy, którzy się poddają i wtedy przegrywają, lecz pomimo to pozostawili ślady swego nie męstwa. Każdy z nas jest odpowiedzialny za to, co czyni i pozostawia swoją historię, która zdarzyła się nie bez powodu. Są różni bohaterowie życia i musimy umieć ich rozpoznać, gdyż potrafią się kryć, tak jak i zwykli ludzie nienaznaczeni takim męstwem, ponieważ kłamiemy, ukrywamy się, nosząc maski na twarzy i zmieniając strój na ładniejszy, piękniejszy. Są wielcy ludzie, którzy coś osiągnęli, ale za pomocą broni nienawiści, a czy to nie czyni ich nieuczciwymi, małymi wśród ludzi? Wielkość człowieka objawia się za pomocą miłości i każdy z nas pod jej wpływem wzrasta w duchu bohatera. Ktoś jednak stwierdził, że jest to osoba, która ratuje, bo czyż nie mówimy o bohaterskim czynie, kiedy ktoś zdoła ocalić czyjeś życie? Miłość... Ona ratuje cały wszechświat, tworzy i jest niepokonana, najsilniejsza. Być może nie wszyscy będą tymi ludźmi, o których usłyszy cała planeta oraz nie każdy będzie na ich cześć się kłaniał, lecz nie na tym polega miłość ani jej potęga. Każdy bohater uniża się wśród innych, ponieważ zna swoje błędy i wady, dlatego codziennie stara się być coraz lepszą osobą. Miłość nie rozsławia się po całym mieście, krzycząc we wszystkie strony, ponieważ ona milczy i raduje się, próbując zostawić w ludzkim sercu ziarno dobra... Nienawiść jednak mówi głośno o kochaniu, przybiera pozory tęczy, będąc jedną z najbardziej gorzkich kropel deszczu. Każdy z nas jest bohaterem, dopóki walczy, jednak dla każdego z nas taki człowiek jest kimś innym. Ja jestem niewielkim ziarenkiem piasku na pustyni, który każdego dnia wzrasta w nadziei i zdobywa coraz większy teren. Nie jest łatwo wznieść pustynię, nie jest łatwo wytrwać wśród fałszywej dobroci, gdyż miłość w cierpieniu trwa i nie wolno wtedy w nią wątpić, bo tak robią ci, co jej się boją, co jej nie znają. Prawdziwi i wielcy bohaterzy trwają w niej zawsze, bez względu na ból, jaki to im dostarcza. Chciałabym stworzyć taką pustynię miłości i być wielką bohaterką na tym świecie, lecz ze mnie tylko ziarnko niewielkie, lecz ze mnie płyną tylko miliony słów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz