Najważniejszą rzeczą dla której piszę jest Bóg. Chodzi mi jednak o innego Boga niż zna go większość z was, ale wciąż o miłość i światło. Chciałabym, aby każdy z was poznał prawdę oraz aby napełnił się bożą miłością. Odkryłam tą prawdę nie tak dawno i chcę o niej mówić światu, chcę o tym pisać i nauczać, aby ta prawda nigdy nie została zapomniana. Jasność... Bóg wyznacza drogę światła i pozwala przez nią przejść, a ja chcę wam o tym powiedzieć i dlatego postanowiłam napisać książkę. Nie wiem jeszcze, jak będzie się nazywać ta książka, ale obecnie są to listy do świata i chcę wam ją tu przedstawić, abyście mieli szansę skorzystać z duchownego wsparcia.
Wstęp
Cieszę się, jestem szczęśliwa, że teraz to czytasz. I nie jest dla mnie ważne, czy jesteś chłopcem, dziewczyną, kobietą, czy mężczyzną. Nie ma dla mnie znaczenia, ile masz lat, sześć czy pięćdziesiąt oraz jak się nazywasz: Łucja czy Emilka, Filip lub Maciek. Nie liczy się teraz, ile masz wzrostu oraz jaką masz wagę, jaki masz statut społeczny oraz ile posiadasz pieniędzy w szufladzie... Dla mnie ważna jest twoja dusza i to o niej chcę ci powiedzieć, o prawdzie. Piszę do ciebie, gdyż to jest moja misja, aby cię poprowadzić na drogę miłości i jeżeli tylko chcesz iść ze mną, to złap się mojej ręki, a poprowadzę cię do Boga. Dedykuję tę książką każdemu, bez wyjątku i chciałabym abyście się dlatego uśmiechnęli. Jesteście ważni, jesteście potrzebni... Ta książka składa się z zadań, które możesz wykonać oraz listów pisanych prosto z serca z natchnienia o miłości, o Bogu i naszym życiu. Możesz czytać tą książkę rok i ją analizować, ale proszę cię, abyś nie robił tego na siłę i przeczytał ją do końca, mając otwarte serce na prawdę. Pozdrawiam cię i dziękuję, że jesteś.
Z dedykacją dla ciebie
Cieszę się, jestem szczęśliwa, że teraz to czytasz. I nie jest dla mnie ważne, czy jesteś chłopcem, dziewczyną, kobietą, czy mężczyzną. Nie ma dla mnie znaczenia, ile masz lat, sześć czy pięćdziesiąt oraz jak się nazywasz: Łucja czy Emilka, Filip lub Maciek. Nie liczy się teraz, ile masz wzrostu oraz jaką masz wagę, jaki masz statut społeczny oraz ile posiadasz pieniędzy w szufladzie... Dla mnie ważna jest twoja dusza i to o niej chcę ci powiedzieć, o prawdzie. Piszę do ciebie, gdyż to jest moja misja, aby cię poprowadzić na drogę miłości i jeżeli tylko chcesz iść ze mną, to złap się mojej ręki, a poprowadzę cię do Boga. Dedykuję tę książką każdemu, bez wyjątku i chciałabym abyście się dlatego uśmiechnęli. Jesteście ważni, jesteście potrzebni... Ta książka składa się z zadań, które możesz wykonać oraz listów pisanych prosto z serca z natchnienia o miłości, o Bogu i naszym życiu. Możesz czytać tą książkę rok i ją analizować, ale proszę cię, abyś nie robił tego na siłę i przeczytał ją do końca, mając otwarte serce na prawdę. Pozdrawiam cię i dziękuję, że jesteś.
Z dedykacją dla ciebie
Zadania:
Pierwszym zadaniem, które chciałabym, abyś wykonał/a będzie wyjęcie dwóch zeszytów z szuflady, jeden może być cienki, lecz drugi powinien być wielokartkowy, tak abyś mógł w nim dużo zapisać. Możesz go jakoś ozdobić, jeżeli lubisz sztukę, ale jeśli prace artystyczne sprawiają ci problem, nie zrażaj się i po prostu weź je do ręki, to bez znaczenia, jak wyglądają i czy zapełnisz je czarnym czy niebieskim tuszem, pięknie ozdobionym pismem czy bazgrołami, gdyż ten zeszyt będzie twój i staraj się tylko pisać tak, abyś się rozczytał. Jeżeli jednak nie masz żadnego zeszytu, możesz go zrobić z pojedynczych kartek lub kupić w sklepie, gdyż będzie to naprawdę ważne. W grubszym zeszycie będziesz wypisywać cytaty z Biblii, jeżeli tylko zachęcę cię do jej przeczytania, a jeżeli tak, to będzie to mój sukces, nawet nie wiesz jak wielki... Oczywiście nie mogę cię zmusić, ale te słowa mogą być w przyszłości pocieszeniem dla ciebie i sam być może zrozumiesz niedługo, jakie to ważne. W drugim, cieńszym zeszycie odpowiedz na 20 pytań, które zobaczysz na dole. Wrócę do nich pod koniec tej książki, tylko proszę cię o jedno, nie rób tego pochopnie, szybko i nie przewijaj od razu stron na koniec, gdyż chcę cię czegoś nauczyć, wierz mi. Nie powtarzaj tylko, że to nie ma sensu, że nie masz czasu, gdyż chcę ci omówić najważniejszą kwestię życiową, do której zmierzasz: jasności lub ciemności. Nie bądź na mnie zły i uśmiechnij się, a tak na wypadek, gdyby nikt ci dzisiaj nie powiedział, to ja ci mówię: Cześć, dobrze, że jesteś, potrzebuję cię i jestem z tobą. Jak się czujesz? I
Jeżeli jesteś zły lub smutny, samotny czy porzucony, to uspokój się i uśmiechnij, Bóg jest z tobą i wyciągnij do niego dłoń. Nie mówię ci głupot, lecz chcę ci pomóc. Otrzyj już łzy i wykrzycz wszystkie złe uczucia, abyś mógł ze skupieniem przeczytać o twoim najlepszym przyjacielu i wpuścić go do swego serca. On cię kocha i wiedz, że nie jesteś sam...
Pierwszym zadaniem, które chciałabym, abyś wykonał/a będzie wyjęcie dwóch zeszytów z szuflady, jeden może być cienki, lecz drugi powinien być wielokartkowy, tak abyś mógł w nim dużo zapisać. Możesz go jakoś ozdobić, jeżeli lubisz sztukę, ale jeśli prace artystyczne sprawiają ci problem, nie zrażaj się i po prostu weź je do ręki, to bez znaczenia, jak wyglądają i czy zapełnisz je czarnym czy niebieskim tuszem, pięknie ozdobionym pismem czy bazgrołami, gdyż ten zeszyt będzie twój i staraj się tylko pisać tak, abyś się rozczytał. Jeżeli jednak nie masz żadnego zeszytu, możesz go zrobić z pojedynczych kartek lub kupić w sklepie, gdyż będzie to naprawdę ważne. W grubszym zeszycie będziesz wypisywać cytaty z Biblii, jeżeli tylko zachęcę cię do jej przeczytania, a jeżeli tak, to będzie to mój sukces, nawet nie wiesz jak wielki... Oczywiście nie mogę cię zmusić, ale te słowa mogą być w przyszłości pocieszeniem dla ciebie i sam być może zrozumiesz niedługo, jakie to ważne. W drugim, cieńszym zeszycie odpowiedz na 20 pytań, które zobaczysz na dole. Wrócę do nich pod koniec tej książki, tylko proszę cię o jedno, nie rób tego pochopnie, szybko i nie przewijaj od razu stron na koniec, gdyż chcę cię czegoś nauczyć, wierz mi. Nie powtarzaj tylko, że to nie ma sensu, że nie masz czasu, gdyż chcę ci omówić najważniejszą kwestię życiową, do której zmierzasz: jasności lub ciemności. Nie bądź na mnie zły i uśmiechnij się, a tak na wypadek, gdyby nikt ci dzisiaj nie powiedział, to ja ci mówię: Cześć, dobrze, że jesteś, potrzebuję cię i jestem z tobą. Jak się czujesz? I
Jeżeli jesteś zły lub smutny, samotny czy porzucony, to uspokój się i uśmiechnij, Bóg jest z tobą i wyciągnij do niego dłoń. Nie mówię ci głupot, lecz chcę ci pomóc. Otrzyj już łzy i wykrzycz wszystkie złe uczucia, abyś mógł ze skupieniem przeczytać o twoim najlepszym przyjacielu i wpuścić go do swego serca. On cię kocha i wiedz, że nie jesteś sam...
A to pytania:
1. Kim jesteś?
2. Po co żyjesz?
3. Dokąd zmierzasz?
4. Twoje marzenia
5. Dlaczego jesteś szczęśliwy?
6. Co sprawia, że się uśmiechasz?
7. Za co jesteś wdzięczna?
8. Jak wyobrażasz siebie za kilkanaście lat?
9. Narysuj twój dom, twoje ukochane miejsce, opisz je.
10. Jaki jesteś? Wymień swoje cechy.
11. Kim chcesz być?
12. Jak się czujesz?
13. Czego się najbardziej obawiasz?
14. Kim jest dla ciebie Bóg?
15. Jakie cechy ma dla ciebie prawdziwy przyjaciel?
16. Jak bardzo kochasz ( pod każdym względem)?
17. Jak chcesz, aby cię zapamiętano? Jak chcesz, aby wyglądała twoja śmierć?
18. Co chciałbyś przekazać innym ludziom, czego pragnąłbyś nauczyć?
19. Jaka jest twoja historia? Opisz ją.
20. Co chciałbyś powiedzieć Bogu? Porozmawiaj z nim i napisz do niego list, bądź z nim szczery, nawet gdy dla ciebie go nie ma, to napisz to i powiedz, co o nim myślisz...
2. Po co żyjesz?
3. Dokąd zmierzasz?
4. Twoje marzenia
5. Dlaczego jesteś szczęśliwy?
6. Co sprawia, że się uśmiechasz?
7. Za co jesteś wdzięczna?
8. Jak wyobrażasz siebie za kilkanaście lat?
9. Narysuj twój dom, twoje ukochane miejsce, opisz je.
10. Jaki jesteś? Wymień swoje cechy.
11. Kim chcesz być?
12. Jak się czujesz?
13. Czego się najbardziej obawiasz?
14. Kim jest dla ciebie Bóg?
15. Jakie cechy ma dla ciebie prawdziwy przyjaciel?
16. Jak bardzo kochasz ( pod każdym względem)?
17. Jak chcesz, aby cię zapamiętano? Jak chcesz, aby wyglądała twoja śmierć?
18. Co chciałbyś przekazać innym ludziom, czego pragnąłbyś nauczyć?
19. Jaka jest twoja historia? Opisz ją.
20. Co chciałbyś powiedzieć Bogu? Porozmawiaj z nim i napisz do niego list, bądź z nim szczery, nawet gdy dla ciebie go nie ma, to napisz to i powiedz, co o nim myślisz...
Kiedy już odpowiesz
na te pytania, a zapewne trochę się nad tym zapracujesz, możesz przejść do
czytania listów i poznać prawdę. Jedyne, co ci teraz będzie potrzebne to umysł
szeroko otwarty, uszy nadstawione do słuchania oraz serce napełnione bożą
radością…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz