1. Po pierwsze pisanie nauczyło mnie cierpliwości i pracy, aby czekać i mieć nadzieję, nie zwątpić. Tu potrzeba czasu, aby wypracować swój własny styl, aby w ogóle powstał tekst i słowa ułożyły się w jedną całość... To wielka nauka, która bardzo się przydaje, aby czekać i nie poddawać się. Myślę, że z każdym kolejnym napisanym tekstem będę bardziej cierpliwa i to jest cudowne!
2. Determinacji, aby coś zrobić i zmusić się, gdyż wiem, że od siedzenia i patrzenia w sufit nic jeszcze nie osiągnięto, a czas jest krótki i trzeba go wykorzystać jak tylko można. To nie jest tak, że zawsze chcesz siedzieć i pisać, a wręcz przeciwnie, ponieważ wymyślasz tysiąc innych rzeczy: umyć naczynia, zjeść obiad czy zrobić projekt na dodatkową ocenę, a pisanie czeka i czeka. Pisząc nauczyłam się tego, że mam szansę pisać lepiej, ale tylko ode mnie zależy, czy dzisiaj będę oglądać ulubiony serial o wampirach czy będę kształcić się, pisząc.
3. Kreatywności i zupełnie innego spojrzenia na otaczający mnie świat. Piszę po to, aby nauczać, ale w tym wszystkim, to ja sama uczę się najwięcej i wtedy pojmuję, jak tak naprawdę mam mało wiedzy i że świat jest ciekawy, jest do odkrycia, jest piękny To wspaniałe, że pisząc zauważam najdrobniejsze rzeczy, chociażby zachodzące i wschodzące słońce napełnia mnie nostalgią i łzami, a zwykła stokrotka daje mi więcej radości niż obejrzenie komedii, gdyż świat jest cudowny, a natura... Ona jest baśnią i nie możemy o niej zapomnieć. Wszystko jest do zapisania, do powiedzenia, do nauczenia i pozostawienia śladu, to niezwykłe!
4. Pisanie nauczyło mnie wyrażać siebie, opisywać siebie poprzez bohaterów i odkrywać, kim naprawdę jestem. To cudowna zabawa, aby ukryć siebie pod inną postacią i stworzyć swoją własną historię. Można też tym samym zabawić się w nauczyciela, kiedy chcemy przekazać innym nauki wynikające z naszego własnego doświadczenia.
5. Pisanie nauczyło mnie wytrwałości i siły, aby nigdy się nie poddawać i pokazać innym, że ja dałam radę sprostać wszystkim oczekiwaniom i wznieść się wysoko. Nie jest łatwo pisać i nie zostać skrytykowanym, ale przez to ludzie porzucają ich wieczną pasję i zajmują się czymś innym. Ja jednak się nie poddaje i walczę o moje marzenia, a to czyni mnie silniejszą. Moim zdaniem każdy, kto naprawdę kocha pisać nigdy nie przestanie tego robić, gdyż nie będzie w stanie.
Kocham pisać i robię to od dawna. Moje ciało składa się głównie ze słów i wyobraźni na temat wszystkich miejsc, bohaterów i światów. Pisanie jest dla mnie misją i muszę to robić, aby się spełnić, aby wykonać moją wolę i uszczęśliwić ludzi, powiedzieć im o miłości i radości i nie poddam się w tym, gdyż wiem, ze dam radę. Ty też nie daj się zwyciężyć i rób to, co kochasz, a każdy głos, który do ciebie mówi, ze nie dasz rady, rzuć za siebie i pokaż światu, że dałaś radę zdobyć jeszcze więcej. Mam nadzieję, ze znajdziesz w sobie taką siłę, jaką znalazłam ja i spełnisz swe marzenie. Dziękuję za przeczytanie i życzę wam miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz